czwartek, 26 lutego 2015

26.02.15 r.

Witam, jak Wam mija tydzień? Za dużo nauki, za mało czasu na sen, seriale i inne najbardziej potrzebne rzeczy do prawidłowego funkcjonowania? Powiedzcie, że nie jestem sama. Mimo to staram się uśmiechać- zamiast zakładać maskę zombie, być miłą- zamiast częstować ludzi lodowatym spojrzeniem, ćwiczyć- zamiast leżeć bezczynnie na swoim łóżku, zdrowo jeść- zamiast szukać wybawienia w czekoladzie. Nieźle, co? Każdego dnia podejmuje pewne kroki, które sprawiają, że bycie osobą ambitniejszą i szczęśliwszą wydaję się prostsze. Dodam, że bardzo ucieszyło mnie Wasze zainteresowanie poprzednią notką, dziękuję za słowa wsparcia oraz miłe komentarze :).
Lubię dziękować, więc podziękuję jeszcze każdej nowej osobie, która zdecydowała się odwiedzić mishelle-a i powracać tutaj aby śledzić moje poczynania oraz tym, którzy zaglądają tu od początku i dodają mi tyle siły! Najlepsi!

MÓJ ASK


FB

IG


























szalik: Bershka
buty i płaszcz: Zara
torebka: Parfois

4 komentarze: